LOKATY BANKOWE W DOBIE
NISKICH STÓP PROCENTOWYCH
Chyba mało kto nie słyszał o kryzysie finansowym ostatniej dekady - zapoczątkowanym w 2008 roku. Dał się on głęboko we znaki wszystkim gospodarkom na świecie. Nie było kraju, który oparłby się skutkom kryzysu. Fale upadłości firm, szybko rosnące bezrobocie i niewypłacalność wielu instytucji finansowych, stały się znakiem rozpoznawczym tego okresu. Również gospodarka polski odczuła w dużym stopniu skutki tego załamania finansowego - rozpoczętego na rynku kredytów hipotecznych w Stanach Zjednoczonych. Kryzys zamienił się w ogromny spadek zaufania do systemu finansowego. Jak poradziły sobie z nim lokaty?
SKUTKI KRYZYSU FINANSOWEGO
W odpowiedzi na kryzys i jego skutki, większość światowych Banków Centralnych podjęła współpracę. Jej celem było stopniowe wyprowadzenie globalnej gospodarki z ogromnego załamania w jakim się ona znalazła. Jednym z głównych sposobów na poradzenie sobie ze skutkami kryzysu było obniżenie głównych stóp procentowych na rynku międzybankowym (w tym stopy depozytowej – bezpośrednio związanej z oprocentowaniem lokat bankowych). Uczyniono to, żeby banki komercyjne mogły tanio pożyczać pieniądze od siebie, lub od Banku Centralnego, i w ten sposób zabezpieczyć swoją płynność finansową.
Depozytowa stopa procentowa określa oprocentowanie depozytu składanego przez banki komercyjne w Banku Centralnym. Oddziałuje ona tym samym bezpośrednio na oprocentowanie depozytów klientów banków. Im wyższy poziom stóp procentowych, tym wyższe oprocentowanie depozytów imiennych.
Najdłuższa seria obniżek stóp procentowych miała miejsce w 2013 roku. Od tego czasu stopy procentowe pozostają na rekordowo niskim poziomie.
Przeciwnością stopy depozytowej jest stopa lombardowa, która jest wyznacznikiem oprocentowania kredytu na rynku międzybankowym (maksymalne oprocentowanie kredytu, udzielonego klientowi detalicznemu przez komercyjny bank, nie może być wyższe niż czterokrotność stopy lombardowej).
Takie działania odbiły się rykoszetem na oprocentowaniu depozytów imiennych - jakimi są lokaty bankowe. Niski poziom stóp procentowych miał za zadanie zniechęcić ludzi do oszczędzania, a zachęcić do jak najwyższego poziomu wydawania pieniędzy. Otworzono w ten sposób drogę do tanich, bo korzystnie oprocentowanych kredytów. Od tego momentu klientom banków zaczęło się opłacać zaciągać nisko oprocentowane kredyty na zakup dóbr materialnych, zamiast na nie oszczędzać np. na lokatach bankowych.
SPADAJĄCA ZYSKOWNOŚĆ LOKAT
Pomimo faktu spadku rentowności lokat, na rynku nie brakuje coraz to nowszych ofert. Pomimo mało atrakcyjnych warunków, które są związane z niskim poziomem stopy depozytowej, lokatę bankową można założyć w każdym banku.
Na mocy ustawy Prawo Bankowe wszystkie komercyjne banki mogą, bez żadnych dodatkowych pozwoleń, prowadzić rachunki lokat terminowych1. Ustawa ta ściśle reguluje zasady działania banków na terytorium naszego kraju.
Przyglądając się bliżej ofertom dostępnym na rynku lokat łatwo zaobserwujemy, że niektóre banki oferują ponadprzeciętne oprocentowanie depozytów np. tylko nowym klientom. W ten sposób banki rywalizują między sobą w pozyskiwaniu klientów, którym później będą mogły zaproponować swoje pozostałe usługi.
By nie zgubić się w gąszczu wciąż zmieniających się ofert, warto skorzystać z porównywarki lokat bankowych. Umożliwia ona szybkie odszukanie lokaty, której parametry opowiadają naszym wymaganiom. Rozwiązania tego typu są coraz bardziej popularne w wielu dziedzinach naszego życia. Dzięki możliwości porównania wielu ofert w jednym miejscu oszczędzmy czas i pieniądze, a często również i nerwy.
PODSUMOWANIE
Po dekadzie, która minęła od powstania kryzysu sprawiono, że system finansowy całego świata wrócił do względnej równowagi. Bezrobocie jest niskie, firmy nie mają problemów z zamówieniami na swoje usługi, rynek nowych domów jest w świetnej kondycji.
Pozostające na niskim poziomie stopy procentowe wciąż pomagają stymulować światowe gospodarki do dalszego rozwoju. Z tego względu ich podwyżki są odwlekane w czasie, a lokaty bankowe wciąż pozostają słabo oprocentowaną alternatywą dla pozostałych, często ryzykownych sposobów lokowania pieniędzy.
Kończąc można stwierdzić, że otoczenie sprzyjające wychodzeniu z globalnego kryzysu stało się mało atrakcyjnym tłem dla oszczędzających. Ponownego wzrostu oprocentowania lokat bankowych należy spodziewać się wraz z pogarszającą się koniunkturą na światowych rynkach finansowych. Nastąpi to bez wątpienia w przyszłości, jako skutek naturalnej zmiany cyklu koniunkturalnego.
BIBLIOGRAFIA
1. Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe. (Dz.U. 1997 nr 140 poz. 939), art. 49